Poziomkaaa. 18 stycznia 2017, 12:29 Ile miałyście lat kiedy pierwszy raz się całowałyście? :) Pamiętacie to dobrze i miło wspominacie czy raczej wolałybyście zapomnieć? Czy było to dla was ważne "wydarzenie" ? grazynazewsi 18 stycznia 2017, 14:03 Miałam 14, było strasznie, byłam cała zaśliniona, nie podobało mi się i w ogóle nie wiem, czy to można było nazwać pocałunkiem Ale strasznie przeżywałam, że mam to już za sobą, czułam się lepsza od koleżanek No i chłopak był "z marzeń". AGANIESZKA82 18 stycznia 2017, 14:37 miałam 15 lat ;) chłopak był starszy o 2 lata - chyba ze dwa tygodnie robiliśmy podchody do tego. Sam pocałunek - fantastyczny - wspominam do dziś - bo często się spotykamy ;) niestety to był pierwszy i ostatni z tym chłopakiem - bo tak jakoś nam nie było po drodze razem ;) generalnie każdy pierwszy pocałunek z chłopakiem wspominam z sentymentem i uśmiechem na ustach Dołączył: 2013-11-11 Miasto: - Liczba postów: 4207 18 stycznia 2017, 14:51 Kilka dni przed 15 urodzinami. Było przyzwoicie. :D Bez szału, ale też bez tragedii. Dołączył: 2015-05-22 Miasto: Liczba postów: 3236 18 stycznia 2017, 15:13 Miałam 15 lat. Chłopak miał 17. Na początku zderzyliśmy się zębami, później było ok Nie żałuję :)Co najśmieszniejsze bardziej pamiętam pierwszy pocałunek, niż pierwszy seks... No ale do tego drugiego było kilka podejść (z jednym partnerem), więc pewnie dlatego mi się to miesza frappe123 18 stycznia 2017, 15:22 miałam 14 lat, byłam w,,związku" xd chłopak był rok starszy, wszystkie dziewczyny z gimnazjum się w nim kochały i czułam się zaszczycona tym, że mnie wybrał :D. opowiadał najpierw jaki jest ,,doświadczony" i pośmiewał się ze mnie, ze ja nie :p. pamietam jak dziś, a było to 11 lat temu :D. był listopad, zimno jak sam s********, czwartek - rodzice pojechali na wywiadówkę (!), ja w tą zimnice i ciemnicę wyszłam się spotkać na dwór z chłopakiem (nie można było mi go oczywiście przyprowadzać do domu, a ze był z miejscowości kawałek oddalonej to przyjeżdżał skuterem i widywaliśmy się na przystanku pół km od mojego domu xd). był wysoki, ja niska, wcisnął mi język w usta, obślinił mi pół twarzy, pode mną nogi się ugięły aż musiał mnie złapać xd. rodzice wrócili z wywiadówki i na mnie krzyczeli, a ja się głupio do siebie uśmiechałam i nic nie odzywałam, myśląc o niebieskich migdałach :D. za czasów nastoletnich całowałam się z mnóstwem chłopaków, myślę że spokojnie ponad 20 ich było. najlepsze jednak pocałunki były z 1 chłopakiem, miałam z 17 czy 18 lat, a on był wirtuozem po prostu - wszystkie koleżanki mi polecały go, a skusiłam się dopiero po poleceniu go przez moją młodsza siostrę i jej koleżankę xd faktycznie był rewelacyjny, mimo że teraz jestem starą babą to uważam, że to były najlepsze pocałunki jakich w zyciu doświadczyłam (oczywiście nie skończyło się na 1x, oboje szukaliśmy okazji, aż się inne dziewczyny na mnie poobrażały, które też były w kolejne by go obcałować :D) Dołączył: 2016-03-13 Miasto: Kraków Liczba postów: 313 18 stycznia 2017, 15:26 A ja za Chiny Ludowe nie mogę sobie przypomnieć Dołączył: 2016-09-14 Miasto: Liczba postów: 519 18 stycznia 2017, 15:47 18 lat :P dzis juz moj narzeczony. Baaaaardzo milo to wspominam :P Dołączył: 2015-11-09 Miasto: Poznań Liczba postów: 438 18 stycznia 2017, 16:23 Mialam 18 lat, namiot na Woodstocku :D Bylo super, bylismy parą potem jeszcez przez rok ;P 18 stycznia 2017, 17:25 13/14 i to z dziewczyną! Z facetem- 15, fatalnie całował. Dołączył: 2012-04-16 Miasto: Jelenia Góra Liczba postów: 1315 18 stycznia 2017, 18:13 miałam 18 lat, tak z zaskoczenia od blokiem jak chlopak odprowadzał mnie do domu:) dzisiaj to mój mąż :)
Jak Wy, drogie, wyjątkowe kobiety wspominacie ten moment? Jaki był Wasz pierwszy raz? Pełen niewiedzy, czy przeciwnie? Kto o was zadbał? Jakie emocje temu towarzyszyły? Małgorzata Ohme: czekałam na ten okres, jak na największe zło! Podzielcie się swoimi historiami. To nie może być dzisiaj temat tabu.
10 Maj 2012, Czw 19:26, PID: 301176 Jak w temacie soulja Zarejestrowany(a) 10 Maj 2012, Czw 19:40, PID: 301178 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Maj 2012, Czw 19:41 przez soulja.) Po prostu wyczuwa się ten moment kiedy się chcecie pocałować i to się samo dzieje. Musi być zgranie Nie musisz się nad tym zastanawiać bo jak nadejdzie ten moment to organizm sam się przełamuje Przynajmniej tak u mnie było GrubyPasztet Zarejestrowany(a) 10 Maj 2012, Czw 19:45, PID: 301182 U mnie tak to nie działa, nawet jak się już zbliżę to co potem ? Cały czas o tym myślę i w końcu nie mogę się przełamać. Cały czas siedzę jak parówa. Elliott Zarejestrowany(a) 10 Maj 2012, Czw 21:48, PID: 301202 pierwsze co? Sugar Zarejestrowany(a) 10 Maj 2012, Czw 22:00, PID: 301203 Widzisz przecież w temacie, nie spamuj, proszę. soulja Zarejestrowany(a) 10 Maj 2012, Czw 22:08, PID: 301208 ... Zasió sernik z rodzynkami 10 Maj 2012, Czw 22:54, PID: 301215 Oj Sugar, ja miałem napisać to smao. Wiesz, taki smeich przez łzy, bom stary koń, ale w sumie to z pocałunków doswiadczyłem tylko paru takich w policzek... Wstyd i siara, ale co mi tam, łatwiej to napisać tutaj niz wyjść na skończona fujarę chocby przed jakimś psychologiem. Więc zapytam za przedmówcą - pierwsze co? Elliott Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 8:20, PID: 301234 no właśnie, taka autoironia :-P 11 Maj 2012, Pią 9:59, PID: 301240 Byłem nawalony jak meserszmit i się samo stało. Nic nie pamiętam. I dobrze, bo koleś był byle jaki. GrubyPasztet Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 11:13, PID: 301247 achinoam napisał(a):Byłem nawalony jak meserszmit i się samo stało. Nic nie pamiętam. I dobrze, bo koleś był byle jaki. Jesteś gejem ? uno88 Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 11:35, PID: 301249 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Maj 2012, Pią 12:01 przez uno88.) Za pierwszy razem to dziewczyna wpiła mi się w usta. No i byłem pod wpływem. rewolucjonista Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 17:34, PID: 301274 A ja wtedy nie wiedziałem, że mam fobię więc odbyło automatycznie bez lipy. Tylko że laska paliła i jej trochę waliło z gardła tytoniem shalafi Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 18:17, PID: 301299 Nie trzeba się było jakoś specjalnie przełamywać, sprawy potoczyły się same. Ale to dzięki zarąbiście sprzyjającej okoliczności, jaką było "tete a tete" w wynajętym wcześniej pokoju. Ja tego pragnąłem, ona nie oparła się pokusie chwili przyjemności. I tyle. Sugar Zarejestrowany(a) 11 Maj 2012, Pią 21:15, PID: 301340 Pokój do całowania wynajęliście? 11 Maj 2012, Pią 21:54, PID: 301351 Pierwszego pocałunku nie było ale w tym roku będzie na pewno, bo przestało to być zabawne że przez 21 lat egzystencji nie poczułem smaku kobiecych ust. Ale jak już będzie okazja to myślę, że nie będe miał jakiś oporów, pragnienie jest na tyle silne, że przysłoni moją fobie Zasió sernik z rodzynkami 11 Maj 2012, Pią 23:18, PID: 301362 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Maj 2012, Pią 23:19 przez Zasió.) oby ci się udało, zwłaszcza że ten pierwszy pocałunek może się zdarzyć przy okazji pierwszej bliższej znajomości... albo skończysz jak ja - jestem niestety trochę starszy... shalafi Zarejestrowany(a) 12 Maj 2012, Sob 11:35, PID: 301384 Sugar, fobikowi za pierwszym razem łatwiej chyba tak niż przy ludziach Ale potem i w kawiarni się nie krępowaliśmy ;] 12 Maj 2012, Sob 14:18, PID: 301418 GrubyPasztet napisał(a):achinoam napisał(a):Byłem nawalony jak meserszmit i się samo stało. Nic nie pamiętam. I dobrze, bo koleś był byle jaki. Jesteś gejem ? Nie wiem, czy jestem gejem, ale tak mi dobrze, gdy mogę lizać męskie ciało. Bosz, tak mi przyjemnie wtedy, tak mi serce bije i czuję się jak w niebie. 12 Maj 2012, Sob 21:31, PID: 301570 poczytaj w necie jakies poradniki o calowaniu i po prostu.. pocaluj (nie czekaj na zadne magiczne momenty). za pierwszym razem bedzie nerwowo i tak sobie, a za piatym juz ok. the end tip: pracuj duzo wargami. dobry pocalunek nie polega na wcisnieciu jezora do srodka i robienia kolek. 13 Maj 2012, Nie 10:22, PID: 301738 BlankAvatar napisał(a):poczytaj w necie jakies poradniki o calowaniuNie przesadzajmy, po prostu to robisz i przy okazji wędrujesz sobie dłońmi tu i tam Zasió sernik z rodzynkami 13 Maj 2012, Nie 11:53, PID: 301774 no wiesz, ponoć liczy sie technika, byla o tym w nieco innym aspekcie spora dyskusja... niemniej poradnik calowania tez wydaje mi sie lekką przesadą... to sie chyba czuje, a ze pracować maja wargi to chyba oczywiste... kazdy chyba pare pcałunków w życiu widział, nawet jeśli nie uczesnticzył uno88 Zarejestrowany(a) 13 Maj 2012, Nie 13:25, PID: 301788 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Maj 2012, Nie 13:32 przez uno88.) Jak ktoś jest wydygany to wszystko co zwiększy mu pewność siebie jest dobre. Nawet danie na mszę w tej intencji. Po drugie podejście: "pocałować i czerpać z tego przyjemność" to nie jest podejście fobika. Podejście fobika to "pocałować tak za+ ,żeby jej z wrażenia kapcie spadły bo jak nie to jestem pi*da ,a nie facet". 13 Maj 2012, Nie 20:47, PID: 301825 @user52, Zas a co wam sie stanie jak przeczytacie poradnik? ach no tak, wasza wielka fobiczna duma na tym ucierpi.. Zasió sernik z rodzynkami 13 Maj 2012, Nie 23:15, PID: 301880 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Maj 2012, Nie 23:16 przez Zasió.) Co zrobi co? Chyba wyciagasz o wiele za daleko idące wnioski. Po prostu odnoszę nieodparte wrażenie, ze pocałunek to nie jest doprowadzenie dziewczyny do wielokrotnego orgazmu z wytryskiem, a sam poradnik całowania brzmi trochę jak poradnik... zamiatania? Robienia kanapki? Dobra, moze i zamiatanie jest sztuką, ale podejrzewam, ze 99% osób radzi sobie bez porad z internetu w tym względzie. Podobnie z kanapkami, choc zapewne istnieja przepisy an jakis zarabisty sos chrzanowy/zurawinowy/mietowy i połączenie salami z dzemem truskawkowym... Uno88 - ze wszystko dobre, co poprawi pewnosc, to jasne. mam tylko wrazenie, ze przeczytanie poradnika wcale pdoejscia "pocałowac jak najlepiej" nie zmieni, tylko jeszcze bardziej moze skupic uwage na technice i poradach. mam zreszta wrazenie, ze bez nastawienia "dla przyjemności" w tak bliskiej juz sytuacji (zakladając ze to nie jest pocalunek na imprezie, gdzie wszyscy sa nawaleni w trzy d*py) trudno wyopbrazic sobie caly ciag prowadzących do pocałunku zdarzeń - przeciez nastawienie do swiata w tych momentach musi byc rownie fobiczne... chyba, ze jednak nie mowimy o wielkm stresie i wydyganiu,ale jednak podejsciu "ma byc mi fajnie, cho cnie zaszkodziłoby, żeby sie lasce spodobało (ta, to sobie samoocene podniosę ), wiec cos tam przeczytam o ilosci ruchów miesni twarzoczaski, bo nie mam wprawy"... Ale mimo wszystko... no proszę... Poradnik całowania chyba, ze sa jakies pro artykuły 13 Maj 2012, Nie 23:18, PID: 301882 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Maj 2012, Nie 23:44 przez BlankAvatar.) fobiczne myslenie zawsze jakies pokiereszowane musi byc chyba. choc nie przypominam sobie, zebym ja sam az tak pokracznie myslal.. poradniki, plusy: +pewnosc siebie +technika minusy: -???Opiszcie swój pierwszy pocałunek ^^ 2013-10-25 17:51:42; Opiszcie swój pierwszy pocałunek. 2014-08-26 15:10:04; Opiszcie swój pierwszy pocałunek 2017-05-21 14:17:28; Dla dziewczyn.! Opiszcie swój pierwszy pocałunek z chłopakiem. ;D 2011-06-06 20:08:37; Opiszcie wasz pierwszy pocałunek! 2017-06-26 00:21:21
Artykuły Styl życia TOP 20 pytań PsychoTesty Najlepsze odpowiedzi Pytania na temat: jaki-byl--wasz-pierwszy-pocalunek-i-wjakim-wieku Tematy: Jaki był wasz pierwszy pocałunek i wjakim wieku??? Pomoc - Jak zdobywać punkty i awansować w rankingu ? Zadawaj pytania, udzielaj odpowiedzi, oceniaj odpowiedzi innych. Generalnie im bardziej jestes aktywna, tym wyżej plasujesz sie w ranking Jak zdobywać rangi? Jak zdobywać punkty?
Read 81. Gdzie był wasz pierwszy raz from the story PREFERENCJE RAPERZY by ninusi3k with 393 reads. rap, gang2115, prefKto z nas pamięta swój pierwszy w życiu pocałunek? Było cudownie, zadrżała ziemia czy wręcz przeciwnie, było fatalnie i pod ziemię chcieliśmy się zapaść? Jedno jest pewne - pocałunki towarzyszą nam od całują, a właściwie zacałowują nas zakochani w dziecięciu rodzice, potem sami zaczynamy rozdawać buziaki na prawo i lewo. Jako, że za kilka dni mamy Dzień Pocałunku, nadarza się zatem okazja idealna do powspominania jak, z kim i gdzie w swoim życiu się całowaliśmy. A jak głosi popularne powiedzenie - pierwszego pocałunku się nie pocałunkami bywa różnie. Możemy je uwielbiać, tylko lubić lub szczerze nie znosić i unikać wszelkich okazji do bycia pocałowanym jak diabeł święconej wody. Jedno jest pewne, pocałunki w naszym życiu były, są i będą się na powitanie z rodziną i ze znajomymi, rodzice okazują pocałunkami moc swojego uczucia do dziecka, pocałunki są nieodzownym elementem erotycznej gry. Pocałunkami wyrażamy miłość i na szczycie, czyli pierwszy pocałunek prezydenta Macieja KobylińskiegoJak swój pierwszy pocałunek wspomina głowa naszego miasta Maciej Kobyliński?Zapytany odrzekł, że stało się to tak dawno, że zatarło się w pamięci. Jednak po chwili zagłębiania się we wspomnienia cała historia wydobyta została na światło dzienne...UcieczkaOtóż rzecz działa się, kiedy Maciej Kobyliński był jeszcze małym Miałem wtedy pięć lat - wspomina prezydent. - Imienia dziewczynki przypomnieć sobie nie mogę, jednak wiem, że bardzo mi się podobała i była o rok młodsza. Bawiliśmy się na łące, nagle podbiegłem i pocałowałem ja prosto w usta i uciekłem. A ona została z otwartą ze zdziwienia przyszłą żonąPocałunki z ukochanymi kobietami na łonie natury weszły przyszłemu prezydentowi w nawyk. Swoją obecną żonę Mieczysławę również po raz pierwszy pocałował w pięknych okolicznościach przyrody. I znowu był las. Dokładnie Lasek Południowy, słońce świeciło. Tym razem Maciej Kobyliński nie pogroził palcem- Wcześniej nie zastanawiałem się nad pocałunkami, teraz jednak, gdy zostałem zapytany, okazuje się, że wciąż całuję lub jestem całowany - kontynuuje. - Zdarzały się i niezręczne sytuacje. Przypomniała mi się właśnie sytuacja, kiedy w jednej ze szkół, w obecności całego mnóstwa ludzi, pocałowałem w czoło jedenastoletnią dziewczynkę. Usłyszałem od byłego już posła - co ty robisz! Przecież zostaniesz oskarżony o molestowanie!Włochy inna bajkaW zawód polityka wpisane są zagraniczne podróże. W czasie swojej długoletniej kariery Maciej Kobyliński bywał w wielu krajach, które dodajmy mają swoje obyczaje i zwyczaje, nie wykluczając rzecz jasna Byłem zaskoczony wizytując Włochy - opowiada nasz rozmówca. - Tam ludzie całują się wszędzie i przy każdej okazji, całują się, oczywiście po przyjacielsku panowie. Podobnie dzieje się we Francji i w Hiszpanii. Z kolei deprymowały mnie zawsze wizyty w Rosji, w niektórych regionach panuje obyczaj całowania mężczyzny przez mężczyznę prosto w usta. Powiem szczerze, że strasznie się musiałem nagimnastykować, żeby tego rękęW prezydenckim pocałunkowym sztafażu są jeszcze pocałunki w rękę. - W towarzystwie dobrych znajomych, zawsze całuję damy w dłoń - dodaje prezydent. - Służbowo całuję jedynie panie, które zasługują na mój szacunek. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Read 14. Gdzie odbył się wasz pierwszy pocałunek from the story PREFERENCJE RAPERZY by ninusi3k with 589 reads. maffija, otsochodzi, preferencje. Gdzie odbył s